Podoba mi się humor w tym serialu. Fajnie się ogląda, jako "przejściówkę" między poważniejszymi serialami ;) główna bohaterka - irytująca gra aktorska, ale o dziwo można się przyzwyczaić. Polecam, jak ktoś się waha ;)
humor jest faktycznie świetny, ale absolutnie nie zgodzę się co do tego że można się przyzwyczaić do gry aktorskiej głównej bohaterki. wybitnie irytujące miny - ogółem, umiejętności aktorskie - serialowej Clare oraz Erin sprawiły, że nie dałam rady obejrzeć do końca serialu. nie wyobrażam sobie żebym mogła wytrzymać aż 6 odcinków z tymi konkretnymi dwiema aktorkami. ja ze swojej strony kompletnie nie polecam. no, ale pośmiać się faktycznie można.
a mnie to nie przeszkadza, cała ta paczka jest tak przerysowana że ta gra niemal idealnie mi do tego pasuje, trochę w klimacie Insatiable.
ale mi przeszkadza. nie porównywałabym "Derry Girls" do "Insatiable". znoszenie tych wykrzywionych żenujących min i określanie tego mianem aktorstwa wychodzi poza zdolność mojego pojmowania.
Dokładnie, są przerysowane, ale trooochę w irytujący sposób. Totalnie rozumiem, że komuś może przeszkadzać na tyle, że przestanie oglądać. Ale myślę, że większość da radę :) no ja się przyzwyczaiłam i nie żałuję, jak powstanie kolejny sezon - z pewnością obejrzę
Te miny to ewidentnie celowe przerysowanie, zwłaszcza jak Erin nerwowo mruga jednym okiem udając tik nerwowy:D
Uwielbiam ten serial :D
"celowe przerysowanie". aha. dobrze wiedzieć. oczywiście, że zawsze znajdzie się ktoś kto będzie usprawiedliwiał czyjeś beznadziejne umiejętności "aktorskie".
Niestety zawsze znajdzie się ten jeden specjalista, który nie zaakceptuje że komus taka tandetna gra aktorska się spodoba. :D
aha-kolejna urażona fanka serialu, której się nie podoba że ktoś krytykuje ulubiony serial. dorośnij dziecko.
"specjalistka"? w którym niby miejscu napisałam że się za taką uważam? odsyłam do słownika, do hasła "subiektywny". a to czy ktoś lubi gówniane aktorstwo to mnie kompletnie nie obchodzi. ale na wciskanie kitu i na żenujące wymówki zawsze będę reagować.
czemu od razu urażona? dobrze wiesz, że byś od razu nie pucowała się odsyłaniem do słownika, jakby Cię to nie ruszyło. ;)
przez prawie 6 miesięcy zastanawiałaś się nad ripostą i to jedyne co udało ci się wymyślić? słabiutko.
Przecież ten serial jest tak przerysowany w każdy możliwy sposób, że aż ciężko mi uwierzyć, że ktokolwiek mógł tego nie zauważyć. Gra aktorska bohaterów, w tym właśnie dziewczyn, jest świadomym zabiegiem i widać to na każdym kroku.
To nie jest brak umiejętności, to są świetne umiejętności zagrania irytującej nastolatki.
A dla mnie to jeden z elementów humoru, nie irytuje mnie, tylko bawi, że dziewczyny są takie egzaltowane - jak to nastolatki. Clare jest w tym najlepsza!
Dla mnie też zdecydowanie do przeskoczenia ta gra aktorska głównej bohaterki... dla mnie nie tyle irytująca, co sprawiajäca wrażenie jakby chciała zagrać upośledzeną umyslowo (bez urazy).....
Humor świetny.... A moja ulubiona postać to siostra zakonna:-), najlepsze dialogi z nią:-) Az szkoda, że jej tak mało w tym serialu.