masz racje, udało jej sie zdobyć palme naczelnego szwarccharakteru w nowym supku, co pisze ze smutkiem ponieważ liczyłem na Shannon'a ale chyba miałem zbyt wygórowane oczekiwania, on zagrał dobrze a ona świetnie :-)
Oglądając eSa przypomniała mi się rola czarownicy z Masters of Uniwerse, którą odgrywała Meg Foster. Łudząco podobna.