Oglądałam dzisiaj wywiad z bachledą i dla porównania właczyłam wywiad z izabellą miko, wydaje mi sie że ta druga ma dużo lepszy, bardziej naturalny akcent, lepiej czuje sie mówiac po angielsku niż alicja. Oglądałam 'coyote ugly' na długo zanim dowiedziałam sie o polskim pochodzeniu Izy.
Jestem ciekawa która z nich zrobi większą karierę za oceanem. Mam wrażenie że Bachleda idzie po trupach do celu, troche nawet zadziera nosa, a Miko jest pracowita (mówi biegle kilkoma językami, świetnie tańczy)i jest jednoczesnie skromna i sympatyczna. Z drugiej strony mówi się o większym talencie aktorskim Alicji.