Mendel urodził się i wychował w Meksyku, tam emocjonalnie dojrzał, tam fizycznie dorósł, tam przeżył wiele pierwszych razów, tam też zachwycił się efemerycznym światem przyrody, zwłaszcza pięknem oraz zwyczajami motyli monarchów. Porzucił jednak kraj, rodzinę i przyjaciół na rzecz kariery biologa w Nowym Jorku, zapominając w dużej mierze o tym, skąd się wywodzi. Po latach śmierć babci zmusza go jednak do powrotu w rodzinne strony, by zmierzyć się zarówno z żywiącym do niego urazę bratem, jak i własną tożsamością rozdzieloną setkami kilometrów oraz ludźmi, którzy żyją w zupełnie innych światach. Przebywając w rzeczywistości, której istnienie próbował wymazać z pamięci, Mendel przypomina sobie wszystkie piękne i smutne chwile, które ukształtowały jego dzieciństwo. Na jaw wychodzą także rzeczy, o których nie miał pojęcia. Czy zagubiony we własnych ambicjach i dążeniach mężczyzna będzie w stanie pogodzić się z własną przeszłością i pojednać raz na zawsze dwie połówki samego siebie?

Po śmierci babci mieszkający w Nowym Jorku meksykański biolog wraca do swojego rodzinnego miasta położonego wśród lasów Michoacán, gdzie żyją zjawiskowe, wędrowne motyle. Podczas podróży musi stawić czoła traumom z przeszłości i zastanowić się nad swoją niespójną tożsamością, co staje się katalizatorem jego osobistej i duchowej metamorfozy.