Film jest z 2004 roku. Wydaje mi się, że realizatorzy celowo zaopatrzyli polskiego detektywa, z którym współpracował Daniel w przestarzały samochód na czarnych tablicach aby pokazać Polskę jako kraj zacofany, kraj dzieciństwa autora.
pozdrawiam Filozof71
Film jest jednym z wielu z rodzaju - spedzają upojną noc myśląc, że widzą się tylko raz w życiu jednak sytuacja komplikuje się i zaczynają się szantaże. Nic nowego, nowatorskiego tu nie wprowadzono, ale nie ogląda się "ceny pożądania" źle. Ma on kilka dobrych wątków i scen. Taki film do obejrzenia.
Cieszą polskie...