Co prawda odczuwam mały niedosyt po zakończeniu, jednak uważam ten tytuł za niezwykle ciepłą i przyjemną historię. Podoba się mi tu brak przesadzonej głupawki, czy też lolitkowatości ;) Z mojej strony najbardziej kibicowałam Matsu i jego zmaganiom z wściekłym kotem, choć momentami jej postać irytowała mnie. Nieco zbyt...
więcej