Druga częsc jest lepsza niz pierwsza. Smieszne to to nie jest, raczej zalosne. Jednego nie kapuje, po co oni pchali tu Olafa Lubaszenko? Bezsensu....
tak jak kilera mogłem jeszcze znieść (niezły był), tak tego nie mogę. to jest chyba parodia kilera - parodia parodii - tragedia. nic nie mówie. szkoda słów. . .
... ,ale bynajmniej nie dlatego uważam kontynuację za film lepszy od części pierwszej. Dojrzalszy scenariusz, ciekawiej poprowadzona akcja, brawurowe role Janusza Rewińskiego i Joli Fraszyńskiej. No i fantastycznie wydany scenariusz - album z didaskaliami, dzięki któremu odkrywamy film na nowo... tak się przynajmniej...
więcejNiestety "Kilerów 2-óch" to już nie to samo co jeden "Kiler". Co prawda Czarek Pazura wciąż śmieszy -czegokolwiek by nie powiedział- ale poziom dialogów i śmiesznych sytuacji już nie ten... Dlatego właśnie jestem przeciwniczką kontynuacji filmowych.
już nie tak fajny, jak kiler, to trzeba przyznać. Jest jeszcze w miarę smieszny, momentami, ale to nie to samo. Kolejny raz sprawdza się, że odgrzewany pomysł samkuje dużo gorzej, niestety.
zaduszki. poczatek listopada. na dworzu zimno,ze lepiej nosa nie wysciubiac. czas wiec by rozweselic przemarzniete receptory smiechu.
polski mu narod, polski rod... i swoj jezyk mamy. dlatego tez zamiast importowych eksponatow serwujemy sobie produkcje made in poland.
ten blad moze nasz drogo kosztowac. co bowiem...
zaduszki. poczatek listopada. na dworzu zimno,ze lepiej nosa nie wysciubiac. czas wiec by rozweselic przemarzniete receptory smiechu.
polski mu narod, polski rod... i swoj jezyk mamy. dlatego tez zamiast importowych eksponatow serwujemy sobie produkcje made in poland.
ten blad moze nasz drogo kosztowac. co bowiem...
Bardzo zgrabnie sobie poradzili z sequelem, i w niektórych miejscach sprawia on wrażenie, że jest nawet lepszy, czy bardziej przemyślany od 1.
Hmm, no coz. I czesc byla bezapelacyjnie lepsza, natomiast druga jest nakrecona tak jakby to bylo filmem typu jakis kiepski serial, sitcom, czy cos. Pomysl taki sobie, chociaz nie wszystko jest takie kiepskie. Szakal, Siara, Dona - te postacie ubarwiaja i rosmieszaja. Ale ogolna ocena filmu to 3, 4 wiecej nie.
Pierwsza część jest całkiem o.k. Natomiast to co dzieje się w drugiej nie przypomina w ogóle klimatu ze starego dobrego kilera I. I to właśnie jest przykładem, że nie ma sensu robienia na siłę II części filmu. Co za dużo to niezdrowo,
podobala mi sie "szakalowa pomylka" na Okeciu
ale fajnie tez bylo jak Szakal kazal sie zawiesc do kosciola, w ktorym ozniej miala wziac slub corka Lipskiego [Dona] z Jukiem do czego niezupelnie doszlo =))
Jak zrobi się coś fajnego to - przynajmniej w Polsce - drugą część się spieprzy. Czasem lepiej się zastanowuić czy w ogóle warto ją robić, bo tylko psuje wrażenie z pierwszej. Oj!
Szczyt wszystkiego. Scenariusz Kilera parodiował filmy hollywoodzkie, a dwójka sama się stała marną komercją. Szkoda słow, nawet aktorzy zawiedli. 3,5/10.
No cóż jak w większości wypadków "część druga" nie dorównuje "części pierwszej" (wyjątek: Ojciec Chrzestny 2 ) ...choć na pewno znajdzie się ktoś komu "dwójka" będzie podobała się bardziej ...
"Dwójka" jest o niebo lepsza niż jej poprzedniczka ,choć wielu będzie się sprzeciwiać.Dwa razy lepiej , dwa razy śmieszniej , dwa razy więcej Kilerów.Film is good.